Usuwanie z wokalu ś, ć, s, c

Siema ostatnio dużo osób do mnie pisze; jak usunąć Sybilalnty ś, ć, s, c czyli tak zwane szeleściaki.

A więc wyjaśnienie;

Pobieramy sobie wtyczke Avox Sybil. Nie wiem czy jest ona gdzieś osobno do pobrania, ale napewno jest ona w paczce antares.

I ważna sprawa; szeleściaki usuwamy zawsze po kompresji po pogłosie. Jeśli będziemy usuwać przed kompresją to poźniejsza kompresja może nam nie stety wyostrzyć szeleściaki i efektu nie będzie żadnego. A przynajmniej nie taki jakiego sie spodziewaliśmy

ok, Także odpalamy avoxa i ustawiamy częstotliwość 8000
po prawej stronie macie pokrętła od compresora



Threshold - tam ustawiamy poziom sygnału od którego nasz kompresor ma zacząć działać. Bedziecie kręcić, będziecie słyszeć.
Compression - Jest to po prostu ratio czyli redukcja dynamiki. Czyli np. jeśli ustawimy threshold na -30 db to ustawiając ratio przykładowo 2.0:1 będzie nam redukował o połowe każdy decybel wykraczający ponad - 30db.
Attack - To czas zadziałania kompresora. Czyli w naszym przypadku jak najmniejszy.
Release - I tu bardzo wazna sprawa. Release określa jak długo kompresor ma działać na wokal. Zbyt duży release da nam efekt "pompki" i tego należy unikać. Czyli ustawiamy stosunkowo krótki czas zwalniania. Proponowałbym wam ustawienie rzędu 1 do 30 milisekund, ale to zależy od wokalu

I to w zasadzie tyle. Po tym prostym zabiegu nie będzie już w wokalu słychać szeleściaków
Pozdro.

Wyrażam zgode na powielanie kopiowanie i dzielenie się z innymi tym mini-tutorialem

mam prosbe mozesz gdzieswbic na hosta jakiegos gdzie to pobrac znaczy z tej paczki

nigdzie nie slyszalem nazwy "szelesciaki". proponuje uzywanie nazwy "sybilanty" zeby chlopaki bedac w profesjonalnym studio nie wyglupili sie uzywajac tego dziwnego okreslenia o ktorym mowil Duch. od siebie dodam tyle ze w kazdym wokalu sybilanty wystepuja na innej czestotliwosci. to ustalacie doswiadczalnie. poza tym proponuje de-esser uzywac po kompresji ale raczej przed poglosem.

heh zawsze musisz dorzucic swoje 3 grosze
U mnie się mówi szeleściaki jeśli ktoś nie zrozumiał przepraszam. Każdy wie o co chodzi.
A co do Twojej wypowiedzi. Jeśli ktoś zrobi to przed pogłosem i uzna, że lepiej brzmi to ok. Ja to robie po pogłosie i zawsze jest dobrze. Jak wiadomo nie ma złotej recepty.
Jeśli chodzi o częstotliwości to 7000 - 10000. 8000 to taki standard, jeśli ktoś ma dobre ucho niech szuka precyzyjnie częstotliwości.
@ADI wystarczy, że wpiszesz w google i znajdziesz. Po za tym możesz użyć każdego innego de-essera działanie jest takie samo.

bo juz nie chcialem wspominac o tym ze sybilanty w skrajnych przypadkach moga miec czestotliwosc nizsza nawet niz 2kHz ale z doswiadczenia wiem ze niejednokrotnie zawieraja sie w pasmie od 4kHz