Gangi w USA

Jakieś opinie ? Ulubiony gang ? sądzicie , że w Polsce też mogą powstać takie gangi ? Drive by itp ?

Nie sądzę Chyba że gang dzieci JP albo SLU

..........................

No w Stanach to oczywiście Crips a w Polsce hmm DIIL GANG.hahahahahha

u nas jedynie te pilkarskie........
ktos jest za Zawiszą to 1 gang ktos za lechem drugi gang itp...... wiecie ocd
no ale tak nie bd i tak ;]

W stanach ulubiony Crips ;] A w Polsce takie gangi są raczej nie możliwe ;p

Mój ulubiony to Cripz oczywiscie bo z tamtąd się wzieło wiele Raperów, np Dre, Snoop, Eazy-E [*]. Szczeze to chciałbym miec taki własny gang, ziomki z brońmi bujających sie po ulicach w szerokich ciuchach, blin blingach i bandamach o tym samym koloże, low- ridery z hydrauliką z których leci potęzny bas Rap muzyki, [cenzura] odjazd, a lubie jeszcze bloods choc mnie, ale tam był 2Pac [*], The Game, Jay Rock.

"Szczeze to chciałbym miec taki własny gang, ziomki z brońmi"
Haha, widze że ambicje masz wysoką .

Nie no, nie śmieje sie, ale uważam inaczej.

Jeśli Ruff Ryders można uznać za gang, dla mnie są najlepsi.

Kupiłem sobie ich bluze nie dawno, planuję też koszulke. Spodni nie kupie, bo nie lubie takich jakiś luźnych co są w modzie u raperów :d. Wole zwykłe jeansy.

Gdy masz wlasna bande czy gang zaden frajer do ciebie nie podskoczy, a bronie to mialem na mysli kastet czy bejzbol a nie pistolet.

hehe ja pierdole..

Michalak, zgadzam sie
Spoko. Ja tam wole ogólnie pojęty pokój, nie lubię "kozakowania" i żadna ogólnie pojęta broń wg. mnie nie jest potrzebna. No, chyba że na prawdę masz jakieś problemy z innymi.

Wiesz co ziom, chyba nigdy wpierdol nie dostales... ,tez bym wolal pokoj, ale nigdy go nie bedzie wiec po co mazyc o zeczach nierealnych. Lepiej miedz swoja garsc osob niz zgrywac optymiste i stracic zeby. A jesli jeszcze masz nie Polska rodzine to zycze powodzenia. Lepiej samemu kozaczyc niz inni maja kozaczyc do ciebie.

Nie mam zagranicznej rodziny, fakt i współczuję Ci. Mam wielu wrogów, ale nigdy nawet nie miałem zamiaru ich "najebać", chociaż mógłbym . Czemu?. Skoro chcę pokoju, zacznę od siebie. Powiesz że to nie realne...jednak wolę nie poddawać się temu co się dzieje i chcę być inny. Mimo wszystko. Samemu też wolę nie kozaczyć, bo tym bardziej za to bym dostał wpierdol :p, poza tym nie widzę sensu w "kozaczeniu". Jeśli ktoś kozaczy do mnie, staram się uspokoić sytuację i dojść do tego, żeby "atakujący" zrozumiał że to jest bezsensu. Nigdy nie zawiodło, bo baaardzo mało miałem takich sytuacji. Jednak jak były, udawało mi się dojść do porozumienia . Śmieje się z agresji i nawet gdy dostanę "wpierdol", dalej tak będzie.

Zgadzam się z tobą Szymszon Dzieciak chyba ma za bardzo bujną wyobraźnię w tym co pisze(bez obrazy Emto) I tak ogółem to popracuj nad pisownią a potem myśl o gangach Lepiej nie kozaczyć za bardzo, wtedy inni też nie kozaczą.. trzeba być spoko ziomkiem Napierdalanka to nie jest dobra opcja w żadnym wypadku, a tylko umacnia w przekonaniach pobitego i pokazuje bezradność osoby bijącej. Z bitew to preferuję wojny na słowa.. choć uargumentowane.. a nie że " Zajebie Cie ty kurwo " itp itd.

Przemoc jest głupia.

No no, ja też wojny na słowa lubię :d. Jeśli chodzi o free, sam jestem bardzo słaby, ale uwielbiam słuchać czegoś typu wbw, szczególnie z udziałem muflona, teta, czy dużego Pe.

Emto ma 15 i pewnie jest dresem w białej czapeczce Nike Shox no i co do tematu pewnie ma gang. Tak juz na serio to wg. mnie zdumiewający gang w USA to Mara Salvatrucha (MS13), chociaż są z Salvadoru, to w USA jest ich baaardzo wielu. Ogólnie polecam (bardzo!) film "La Vida Loca" o MS13 i Mara18 bodajże, miazga, w trakcie nagrywania tego dokumentu giną nagrywani bohaterowie...

Ironic napisał:

Ogólnie polecam (bardzo!) film "La Vida Loca" o MS13 i Mara18 bodajże, miazga, w trakcie nagrywania tego dokumentu giną nagrywani bohaterowie...

masz gdzieś na dysku i możesz wrzucić? bo za chuja nie moge tego znaleźć w necie

http://peb.pl/lq-ts-cam-r5-tvrip-5/553635-hf-filmowe-dochodzenia-postrzelone-zycie-la.html

Cresh napisał:

http://peb.pl/lq-ts-cam-r5-tvrip-5/553635-hf-filmowe-dochodzenia-postrzelone-zycie-la.html

dzieeki wielkie

własnie szukać i szukać, jak obejrzy ktos to niech wyrazi opinie jesli admin nie bedzie zły bo to nie taki temat

Ja ogólnie wole się śmiać niż się lać

Ale jeśli trzeba ziomka wspomóc to rączek i bucików nie poszkoduje hehe

Ogólnie w Polsce są 2 gangi:
1.burako-dresiarze
2.Rodzina radia maryja (baaardzo niebezpieczna) XD!!

Gangi? No w Stanach, to byli jak wiemy Cripz, Bloodz, tak bardziej to się nie orientuje.
W więzieniach, to wiem, że są, a tak na szybko to mi Arian Brotherhood przychodzi do łba.

Emto - prosiłbym tylko, żebyś jednak poprawniej pisał, bo się tak rzuca w oczy, że aż razi, chodzi mi o ortografię.

Uważam, że takie "kozaczenie" ma mało sensu, chyba, że chodzi o jakieś poważne starcia między grupami/ludźmi, które mają jakiś poważny konflikt. (pomijając sąd)
Tak to wiecie, większość osób doświadczyła różnych sytuacji. Jeśli to nic poważnego, jednorazowe, to nie warto się w to wplątywać bardziej.
Zawsze będzie się ktoś dopierdalał do kogoś, nawet o nic. Bronić się warto, jak najbardziej, czasem się nie da, trudno, ale kozaczyć MOIM ZDANIEM nie ma sensu.
Pozdro